Blisko dwa miesiące temu udało mi się wystartować z wyjątkowym, nowym projektem jakim jest Grupa Wsparcia Wellness :) Zaczęło się niewinnie od koktajli Natural Balance z serii Wellness by Oriflame, które jak się później okazało, otworzyły nowy rozdział w moim życiu. Jednak, jak na wszystko, i na to musiał przyjść właściwy czas...
Ze względu na jedną, potem drugą ciążę, a następnie okres karmienia piersią, długo odwlekałam możliwość przetestowania w.w produktów na sobie . Mimo iż na rynku były dostępne już od ponad 3 lat , osobiście przekonałam się o ich wyjątkowości dopiero niedawno. Po tym jak pani pediatra, jednoznacznie utwierdziła mnie w przekonaniu, że koktajle są produktami naturalnymi i w pełni bezpiecznymi dla mamy 9-miesięcznego malucha ( którego nadal karmiłam piersią) nie miałam już żadnych wątpliwości iż mogę je pić spokojnie .
Mając pełne zaufanie do twórców Wellness by Oriflame i stu procentowe przekonanie do właściwości samych produktów , z wielką radością zaczęłam polecać je innym. I tak, w niedługim czasie, uzbierała się spora grupa zwolenników prozdrowotnych szejków Oriflame. W większości były to osoby ( a właściwie są, bo żyją i mają się świetnie:) ) , które z pomocą koktajlu chciały zgubić zbędne kilogramy. Nie mniej jednak należy wiedzieć, że koktajle to zdecydowanie więcej niż produkt wspomagający proces chudnięcia. O ich zaletach jeszcze kiedyś napiszę, tymczasem jednak wrócę do mojej Grupy Wsparcia :) Muszę przyznać, że to właśnie jej uczestniczki, zainspirowały mnie do stworzenia bloga o tematyce prozdrowotnej.
Od początku założyłam sobie, że spotkania grupy mają być czymś więcej niż tylko babskimi pogaduszkami, zafiksowanych na gubieniu kilogramów kobietek ;) Przede wszystkim zależało mi, aby program Wellness zapoczątkował w uczestniczkach nieodpartą chęć zmiany w podejściu do odżywiania. Wyrobienie zdrowych nawyków żywieniowych, obok systematycznego wspomagania się produktami Oriflame, było i jest moim celem nr 1. Oczywiście kolejnym, bardzo ważnym, jest zarażenie pań miłością do aktywnego spędzania czasu :) O tym również niebawem napiszę więcej...
I tak oto właśnie , z myślą o osobach korzystających z produktów Wellness oraz wszystkich innych, potrzebujących nieustannych bodźców do zmiany swoich nawyków żywieniowych, postanowiłam wprowadzić w życie kolejny projekt jakim jest ten blog :) Zwariowałam ( w pozytywnym tego słowa znaczeniu ;)) na punkcie zdrowego odżywiania i bardzo chcę dzielić się tym co już wiem i czego cały czas będę się dowiadywać, właśnie z Wami :)
No dobrze... a teraz czas na mały rachunek sumienia...
Jak zaczął się Twój dzień ? Czy masz już powody do zadowolenia z siebie ( może jakieś zdrowe śniadanko, poranny spacerek albo trening...) ? Czy zdąrzyłaś ( nie wiem czy jakiś Pan tu zagląda więc póki co będę zwracała się w formie żeńskiej;) ) sięgnąć już po coś super zdrowego ? Czy piłaś już dzisiaj wodę...czy tylko kawę ? A może wypiłaś już koktajl Natural Balance ?
Koniec z wymówkami i odkładaniem wszystkiego na później.
Jeśli naprawdę chcesz zmienić coś w swoim życiu zacznij od TERAZ !
Życzę Wam Kochane miłego dnia i radości z wprowadzania zmian w swoim życiu :)
Do usłyszenia wkrótce !
Bardzo dziękuję za dzisiejsze spotkanie wiele mi pomogło i rozjaśniło, jeśli chodzi o zdrowe odżywianie. Napewno wielkim wsparciem będzie ten blog. Myślę, że bardzo fajnie byłoby pomyśleć o umieszczaniu tu filmików z ćwiczeniami w stylu "Ćwicz razem ze mną, a napewno będzie Tobie łatwiej", tak jakby prowadzenie zajęć,tylko przez Intrnet. Oczywiście byłabym osobą, która z tego korzysta.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Magda O.
PS Czekam na notatkę jak chodować kiełki.
Cieszę się Madziu, że nasze dzisiejsze spotkanie zaowocowało w Tobie pragnieniem zmiany :) Szczerze mówiąc nie sądziłam, że porady odnośnie ćwiczeń tak bardzo Was zainteresują.
OdpowiedzUsuńNie mogę obiecać, że zdecyduję się na taką formę przekazu jak video, ale z pewnością będę starała się by wszystko co znajdzie się na tym blogu, było dla moich czytelników pewną formą motywacji.O kiełkach oczywiście też będzie... ale wszystko w swoim czasie;)Tak więc proszę o cierpliwość :)
Życzę Ci Madziu wytrwałości w realizacji postawionych celów.
Pozdrawiam ciepło i dziękuję za komentarz !
Czas płynie i wszystko się zmienia...
UsuńKto wie czy Twój pomysł Madziu nie doczeka się realizacji ;)
Pozdrawiam !!!
No właśnie ja bym chciała w końcu wziąć się za siebie i trochę więcej poruszać się. Jutro czas na fitness. :D
OdpowiedzUsuńCieszę się Agnieszko,że również temat zdrowego stylu życia jest Ci bliski. Mam nadzieję, że mój blog będzie dla Ciebie dodatkową inspiracją :) Pozdrawiam Cię ciepło !
Usuń