Za nami święta. Czas wyjątkowy i piękny, ale dla tych których słabością jest jedzenie, także czas trudny . Bo jak tu pohamować swój apetyt kiedy stół aż ugina się od jedzenia ? Jak powstrzymać się od sięgania po rzeczy niekoniecznie zdrowe i wybierać te właściwe ? Jak przetrwać Święta by nie przytyć ? No właśnie... jak radzić sobie z pokusami podczas świąt i innych uroczystości , których nieodłączną częścią jest konsumpcja?
Moja odpowiedź brzmi : jedz na co masz ochotę, ale wszystko w małych porcjach .
Jestem przekonana, że zdecydowanie łatwiej jest częściowo zrezygnować z ilości, aniżeli całkowicie pozbawiać się przyjemności jedzenia :) Rachunek jest naprawdę prosty. Jeśli zmniejszymy porcje o połowę, o połowę zmniejszymy także liczbę dostarczanych kalorii . I jeśli nawet jednego dnia zjemy więcej posiłków niż zwykle, nie będzie to stanowiło większego zagrożenia dla naszej sylwetki. Zamiast więc całkowicie rezygnować ze świątecznego obiadu - zjedzmy pół tradycyjnej porcji, zamiast odmawiać sobie kawałka ciasta na deser - zjedzmy 1/2 porcji i cieszmy się jego niepowtarzalnym smakiem:) Jeśli zwykle zjadamy talerz zupy, od jutra zacznijmy nalewać sobie 1/2, jeśli jemy na śniadanie 4 kanapki- zjedzmy 2 :) Po prostu wszystko podzielmy na pół:) Są tacy, którzy opisaną metodę nazwą dietą MŻ co oznacza po prostu (używając języka mało eleganckiego) Mniej Żreć;)) Osobiście wolę bardziej subtelną nazwę jaką jest (celowo nie używam słowa "dieta" ) Metoda 1/2 Porcji ;) Nie mam żadnych wątpliwości, że w okresie świątecznym to rewelacyjny sposób na utrzymanie wagi. W czasie po świątecznym zaś - fantastyczny sposób na zrzucenie nadwyżkowych kilogramów.Oczywiście nie muszę dodawać, że w połączeniu z ruchem efekty byłyby o niebo lepsze...ale o tym już w następnym wpisie ;)
Pozdrawiam serdecznie !
...........................
To z pewnością dobra rada - jeść pół porcji, mimo wszystko wymaga silnej woli :) Myślę, że będzie trzeba nad tym trochę popracować po Świętach, pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńSilna wola owszem, będzie potrzebna :) Praktykowanie tego typu wyrzeczeń to świetna okazja do pracy nad swoim charakterem z korzyścią dla naszego zdrowia ;) Dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam !
OdpowiedzUsuń